niedziela, 2 grudnia 2012




Imagin o Harrym

Byly wakacje, twoja szkolna klasa miala jechac na wycieczke do Angli. BYlas taka podekscytowana. Oczywiscie twoja mama wyrazila zgode abys ty pojechala razem z nimi. Spakowalas walizki. Bardzo cieszylas sie z tej wycieczki. Usiadlas na lozku i zaczelas sluchac One Direction: One Thing. Nie zauwazylas nawet a juz byla godzina dwunasta wieczorem. Umylas sie szybko i poszlas spac. Wstalas o siodmej rano umylas sie szybko, pozegnalas sie z rodzicami, i pobieglas szybko na zbiorke przed szkola. POdeszlas do swojej najlepszej przyjaciolki i zaczelyscie ze soba rozmawiac.
Ona: A moze spotkamy tam chlopakow z One Direction
Ty: No wiesz bylo by fajnie, ale watpie w to.
Ona: Oj zobaczysz na pewno ich spotkamy.
Po chwili pod szkole podjechal autokar. Wsiedliscie do niego ale zauwazylas, ze poiec miejsc bylo juz zajetych przez jakis chlopakow. Spojrzalas na nich i powiedzialas do przyjaciolki
Ty: Ej wiesz co Ci chlopcy co tam siedza wygladaja tak jak Ci z One Direction
Ona: Haha zartujesz, to na pewno nie oni
Ty: Ale ja mowie serio
Ona pokiwala glowa i spojrzala na szybe.
Co jakis czas patrzylas do tylu, zauwazylas, ze jeden chlopak w kreconych wlosach tez sie na Ciebie patrzy, szybko sie odwrocilas. Po kilku godzinach drogi zasnelas.
Nagle Twoja przyjaciolka zaczela Cie szturchac
Ona: Ej spiochu wstawaj jestesmy na miejscu.
Wstalas i przeciagnelas sie. Wysiedliscie z autokaru i poszliscie do hotelo aby zostawic tam swoje rzeczy. Zajelyscie pokoj numer 124. Kiedy jechaliscie winda na gore wsiedl8 razem z wami ci kolesie, wysiedliscie z windy i poszliscie do swoich pokoi. Zauwazylas, ze maja oni pokoj obok was. Usmiechnela sie weszlas do srodka i rozpakowalas rzeczy. Nie zdazylas nawet rozejzac sie po pokoju kiedy ktos zapukal do drzwi, otworzylas je a w nich staneli chlopcy z One Direction. Nie moglas w to uwierzyc.
Harry: Hej przyszlismy was odwiedzic
Ty: ee no hejwchodzcie.
Harry: O ladnie tu macie
Ty: Dzieki. Ej chwila czy to wy siedzieliscie w naszym autokarze?
Oni: Tak chcielismy zrobic wam niespodzianke
Ty: No to sie wam udalo. Olivia chodz tu na chwile.
Olivia: Co jest grane? Czy czy to One Direction?
tY: Tak to oni
Olivia stanela jak wryta i patrzyla na jich
Harry: Ona zawsze tak reaguje
Ty: Tak, ona taka juz jest
Tak dobrze wam sie rozmawialo, ze zapomnialyscie isc na oprowadzanie po okolicy.
Ty: Niech to zapomnialysmy o wycieczce po miescie.
Harry: E tam nic straconego chodzcie z nami. A potem przy okazji wpadniemy na impreze.
Ty: Ok to spotykamy sie o 16 ok?
Harry: OK
Nie moglas uwiezyc w to, ze wlasnie za niedlogo chlopaki beda was oprowadzac po miescie. Przebralyscie sie szybko i zrobilyscie sobie makijaz. Byla 16. Ubralas ladna sukienke i uczesalas wlosy. Olivia byla juz gotowa. PO chwili do waszych drzwi zapukali chlopcy. Ottworzylas drzwi. Byli ubrani w garnitury.
Harry: Slicznie wygladasz
TY: Dziekuje
Zayn: Olivia cudnie wygladasz
Olivia: Dzieki 
Po chwili wyszliscie z hotelu, chodziliscie uliczkami Londyny, po odwiedzeniu kilku miejsc wpadliscie na impreze.
Ty: Alle tu jest fajnie
Usiedliscie przy stoliku. Po chwili Harry zaprosil Cie do tanca. Tanczyliscie tak przez kilka minut, a Olivia tanczyla obok was z Zaynem. Impreza trwala do polnocy. 
Ty: O kurcze zapomnialam zadzwonic do rodzicow
Harry: To zadzwon jutro
Ty: Tak. No to moze juz wracajmy
Oni: ok




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz